Podsumowanie transferów przychodzących Davida Baldy

09.09.2024 (12:00) | Szymon Beda | skomentuj (0)

Za Davidem Baldą właśnie trzecie okienko transferowe w barwach Śląska Wrocław. To dobry moment, by podsumować dokonania 33-letniego dyrektora sportowego. W tym tekście bierzemy na tapet transfery przychodzące, które miały wzmocnić pierwszą drużynę.

Lato - sezon 23/24


Kacper Trelowski

  • 2 mecze (dla pierwszej drużyny)
  • 180 minut
  • 5 straconych bramek
  • 0 czystych kont

Inaczej wyglądało to w drużynie rezerw, gdzie Kacper Trelowski zagrał w ośmiu spotkaniach 720 minut. Piłkarz przyszedł do zespołu na zasadzie wypożyczenia z Rakowa Częstochowa. Miał konkurować z Rafałem Leszczyńskim o wyjściowy skład. Po dwóch kiepskich meczach na początku sezonu, w których stracił aż pięć bramek, został odsunięty na stałe od podstawowej jedenastki. Po rundzie wiosennej formę młodego bramkarza dyrektor sportowy w "Śląskowym gadaniu" skwitował następująco:

- Kacper Trelowski przyszedł do nas zaniedbany. To jeszcze młody chłopak, odbudowujemy go, ale zastanawiamy się nad skróceniem wypożyczenia. Musimy porozmawiać z otoczeniem piłkarza.


Aleks Petkow

  • 44 mecze
  • 3 946 minut 
  • 3 asysty
  • 2 bramki 

Od początku stał się jednym z najlepszych stoperów w Ekstraklasie. Reprezentant Bułgarii został nominowany do nagrody "Najlepszy obrońca sezonu 2023/24". Zdecydowanie jeden z najbardziej udanych transferów czeskiego dyrektora sportowego. Był kluczową postacią w wicemistrzowskim sezonie Śląska Wrocław. Obecnie piastuje rolę kapitana drużyny oraz jest liderem bloku obronnego. Notowania piłkarza lekko się pogorszyły na początku nowego sezonu. Miejmy nadzieję, że to tylko chwilowy kryzys.


Mateusz Żukowski

  • 38 meczów (dla pierwszej drużyny)
  • 1 989 minut
  • 3 asysty
  • 1 bramka

Mateusz Żukowski to młody piłkarz z bogatym CV, 22-latek ma na swoim koncie pobyty w takich klubach jak: Lechia Gdańsk, Lech Poznań, Rangers. Do Wrocławia został ściągnięty po nieudanej przygodzie w Lechu. Do dziś transfer budzi wiele emocji. Mimo sporej liczby występów, brak większej ilości goli oraz asyst pozostawia wiele do życzenia. Trzeba jasno przyznać, że piłkarz ma rewelacyjne warunki motoryczne jak na Ekstraklasę.

Tak o zawodniku mówił w październiku trener Jacek Magiera, do dziś cytat pozostaje aktualny:

- Mówię to publicznie, żeby uświadomić Mateuszowi, że on ma w swoim życiu coś zmienić. Czasami zmiana pewnych nawyków i zmiana podejścia jest jak pstryknięcie palca, coś się odblokowuje w głowie. To jeden z tych zawodników, do których ciągle szukam klucza. Jeżeli Mateusz w meczach zacznie wyglądać tak jak na treningach, to będziemy mieli zawodnika na poziomie reprezentacji Polski. 

- Wydiad dla serwisu Weszło.pl


Cameron Borthwick-Jackson

  • 3 mecze (dla pierwszej drużyny)
  • 114 minut
  • 1 asysta
  • 0 bramek

Były zawodnik Manchesteru United w Śląsku Wrocław! Takie nagłówki gazet rozbudziły oczekiwania kibiców. W pierwszej drużynie Czerwonych Diabłów wystąpił w czternastu spotkaniach. Do ekipy trenera Jacka Magiery trafił jednak z trzeciego poziomu rozgrywkowego w Anglii. Po fatalnej rundzie jesiennej, w której nie wyróżniał się nawet w trzecioligowych rezerwach, szkoleniowiec skreślił go na stałe z drużyny. Klub postanowił wysłać go na wypożyczenie do szkockiego Ross County, gdzie uwaga... też nie grał. Po fatalnym sezonie zarówno we Wrocławiu, jak i na wypożyczeniu rozwiązano z nim umowę za porozumieniem stron. Do obecnej chwili pozostaje bez klubu.

 


Kenneth Zohore

  • 7 meczów (dla pierwszej drużyny)
  • 144 minuty
  • 0 asyst
  • 0 bramek

Kolejny zawodnik z bogatym CV do odbudowania. Niestety, statystyki pokazują, że Wrocławia nie zawojował. Piłkarz z doświadczeniem w lidze angielskiej czy nawet Lidze Mistrzów mógł również rozbudzać wyobraźnie wrocławskich kibiców. Jego ostatni pełny sezon to rozgrywki 2019/2020, późniejsze lata to pojedyncze występy na angielskich zapleczach. Te informacje nie powstrzymały jednak dyrektora sportowego do sprowadzenia duńskiego napastnika. 

Mimo braku minut, bramek i asyst, David Balda bronił napastnika.

- Uważam, że Kenneth Zohore grałby w połowie klubów w Ekstraklasie

- Mówił Balda w Radio Luz. Warto zaznaczyć, że piłkarz nadal pozostaje bez klubu.


Burak Ince

  • 25 meczów (dla pierwszej drużyny)
  • 752 minuty
  • 1 asysta
  • 2 bramki

Młodzieżowy reprezentant Turcji zasilił szeregi drużyny trenera Jacka Magiery latem 2023 roku. Oczekiwania były spore, piłkarz w momencie transferu miał 19 lat, poprzedni klub zapłacił za niego 1,3 mln euro. Pomocnik z ponad 30 występami w młodzieżowych reprezentacjach kraju. Od początku jednak we Wrocławiu był jedynie rezerwowym. W podstawowym składzie wyszedł jedynie pięć razy w ubiegłym sezonie Ekstraklasy. Obecnie widać jednak, że trener częściej zaczął na niego stawiać.


Peter Pokorny

  • 38 meczów
  • 3 288 minut
  • 1 asysta
  • 0 bramek

Zdecydowany lider środka pola Śląska Wrocław. Od początku, gdy dołączył do zespołu, prezentował się znakomicie. Szczególnie należy pochwalić jego umiejętności defensywne. 23-letni pomocnik ma za sobą również ponad 30 występów w młodzieżowych reprezentacjach swojego kraju. Słowak jest jednym z najlepszych defensywnych pomocników w całej Ekstraklasie. Był kluczowym zawodnikiem w wicemistrzowskim sezonie, jest on również doceniany przez kibiców. 


Aleksander Paluszek

  • 19 meczów (dla pierwszej drużyny)
  • 696 minut
  • 1 asysta
  • 1 bramka

Wychowanek Śląska Wrocław wrócił po kilku latach do zespołu Trójkolorowych. Mimo, że w podstawowej jedenastce wyszedł jedynie siedem razy, świetnie spisuje się w roli rezerwowego. 23-letni obrońca nie popełnia za dużo błędów indywidualnych. 


Daniel Łukasik

  • 7 meczów (dla pierwszej drużyny)
  • 182 minuty
  • 0 asyst
  • 0 bramek

Zawodnik przyszedł do Śląska Wrocław we wrześniu w trakcie sezonu jako doświadczony ligowiec. Najpierw trenował z zespołem, następnie klub postanowił podpisać z nim kontrakt. Po sezonie, gdzie zagrał jedynie 182 minuty w Ekstraklasie, zawiesił buty na kołku. Obecnie jest członkiem sztabu trenerskiego Trójkolorowych. 

 

Podsumowanie letniego okienka transferowego 2023/24

  • Kluczowi zawodnicy: Petkow, Pokorny
  • Pozostali zawodnicy, którzy zagrali więcej niż 300 minut: Żukowski, Ince, Paluszek
  • Piłkarze, którzy zagrali mniej niż 300 minut:  Trelowski, Łukasik, Zohore, Borthwick-Jackson

 

[REKLAMA]


Zima - Sezon 23/24


Simeon Petrow

  • 21 meczów 
  • 1 676 minut
  • 0 asyst
  • 3 bramki

Bułgar dołączył do zespołu najpierw na zasadzie wypożyczenia. Po tym okresie został wykupiony za 200 tysięcy euro. Obecnie jest jednym z ważniejszych zawodników bloku obronnego. Podobnie jak Petkov, jest on zawodnikiem reprezentacji Bułgarii. Zdecydowanie udany transfer.


 Alen Mustafić

  • 6 meczów (dla pierwszego zespołu)
  • 311 minut 
  • 0 asyst
  • 0 bramek

Bośniak przyszedł do Śląska Wrocław na zasadzie wypożyczenia. Po czterech występach w podstawowym składzie został skreślony w kwietniu z pierwszej drużyny. Piłkarz niczym się nie wyróżniał, dlatego został zesłany do trzecioligowych rezerw. Zdecydowanie nie można zaliczyć tego ruchu transferowego do udanych. Warto wspomnieć, że zawodnik zakwalifikował się wraz z obecną drużyną Slovana Bratysława do Ligi Mistrzów.


Lewuis Pena

  • 0 występów (dla pierwszej drużyny)
  • 0 minut
  • 0 asyst
  • 0 bramek

Piłkarz przychodził jako perspektywiczny skrzydłowy, który najpierw miał się ograć w drużynie rezerw. Problem polegał na tym, że nawet na tle trzecioligowych rywali wyglądał bardzo przeciętnie. Nie znał nawet podstaw języka angielskiego, dlatego komunikacja między nim a trenerem oraz kolegami z zespołu była zerowa. Szkoleniowiec Michał Hetel dał mu zagrać 185 ligowych minut. Po fatalnej rundzie klub rozwiązał z piłkarzem umowę. David Balda zarzucił piłkarzowi brak profesionalizmu.

Tak dyrektor sportowy skwitował transfer:

- Lewuis Pena nie ma przyszłości w Śląsku Wrocław. Ten transfer nie wypalił

- powiedział podczas "Śląskowego Gadania" .


Mikołaj Tudruj

  • 0 występów (dla pierwszej drużyny)
  • 0 minut
  • 0 asyst
  • 0 bramek

Młody 18-letni obrońca został sprowadzony z akademii Lecha Poznań. W poprzednim sezonie grał w drużynie rezerw, nie można powiedzieć, że był tam jednak wyróżniającą się postacią. Rozegrał jednak 1060 minut w trzeciej lidze w trójkolorowych barwach. Niestety, Tudruj doznał poważnej kontuzji zerwania więzadła krzyżowego. 

-  Kontuzji dostałem na meczu sparingowym z Baryczą Sułów. Podczas kontaktu z przeciwnikiem lewe kolano uciekło mi do środka, usłyszałem pstryknięcie i już nie dałem rady dograć meczu. Na następny dzień miałem rezonans, a dzień po rezonansie widział mnie doktor i powiedział, że więzadła krzyżowe są rozszarpane i potrzebna będzie operacja. Nie wiem, ile dokladnie będę pauzował, ale wydaję mi się, że od sześciu do ośmiu miesięcy

- powiedział nam 18-letni obrońca Trójkolorowych. 


Tommaso Guercio

  • 14 meczów
  • 696 minut 
  • 0 asyst
  • 2 bramki

Bardzo perspektywiczny 19-letni obrońca. Wychowanek Interu Mediolan, na papierze transfer wygląda bardzo obiecująco. W obecnym sezonie stanowczo zyskał w hierarchii trenera Jakca Magiery, ponieważ coraz częściej występuje jako gracz podstawowego składu. Zdecydowanie jeden z lepszych transferów dyrektora Baldy, piłkarz ze statusem młodzieżowca, młody oraz z perspektywą dalszego rozwoju.


 Patryk Klimala

  • 11 meczów (dla pierwszego zespołu)
  • 558 minut
  • 1 asysta
  • 0 bramek

Przyjście takiego zawodnika jak Patryk Klimala do Śląska Wrocław było dużym wydarzeniem. Każdy obiecywał sobie wiele po napastniku, który w CV ma takie kluby jak: Jagiellonia, Celtic, New Jork Red Bulls, Hapoel Beer Szewa. Niestety 25-latek od samego początku nie mógł się odnaleźć w drużynie trenera Jacka Magiery. Warto zaznaczyć, że jest on przez szkoleniowca definitywnie skreślony. Kontrakt kończy mu się w 2027 roku, lecz dużo wskazuje na to, że zostanie on wypożyczony. Obecnie Klimala przebywa na testach medycznych w drużynie Sydney FC. 


Podsumowanie letniego okienka transferowego 2023/24

  • Kluczowy zawodnik: Petrow
  • Pozostali zawodnicy, którzy zagrali więcej niż 300 minut: Klimala, Guercio, Mustafic (warto wspomnieć, że obecnie w drużynie pozostał jedynie Guercio)
  • Piłkarze, którzy zagrali mniej niż 300 minut: Tudruj, Pena

[REKLAMA]

Lato - sezon 24/25


Tudor Baluta

  • 4 mecze (dla pierwszej drużyny)
  • 73 minuty
  • 0 asyst
  • 0 bramek

25-letni reprezentant Rumunii trafił do Wrocławia po tym, jak skończył mu się kontrakt w ojczystym kraju. Obecnie forma piłkarska jest, brakuje jednak formy fizycznej. Ostatni mecz, w którym wyszedł w podstawowym składzie, miał miejsce w listopadzie ubiegłego roku. Ma bogate CV, ponieważ są w nim takie kluby jak: Brighton, ADO Den Haag czy Dynamo Kijów. Na papierze wygląda bardzo ciekawie, jednak na obecną chwilę, jest to zawodnik, który potrzebuje się odbudować fizycznie. Obecnie Baluta nie radzi sobie najlepiej na boiskach Ekstraklasy.


Filip Rejczyk

  • 5 meczów (dla pierwszej drużyny)
  • 160 minut
  • 0 asyst
  • 0 bramek

18-letni pomocnik to zawodnik z akademii Legii Warszawa. Jest uznawany za piłkarza z dużym potencjałem. Pełni obecnie rolę kapitana drużyny reprezentacji U-19.Mimo młodego wieku, nie jest ogrywany w rezerwach, z miejsca stał się poważnym konkurentem w środku pola Śląska Wrocław. Na stole miał wiele propozycji, między innymi pozostanie w Warszawie, wybrał jednak Wrocław. Rejczyk niestety doznał w meczu młodzieżówki groźnie wyglądającego urazu. Nie wiemy jeszcze, czy i ile będzie musiał pauzować. Jeśli będzie się spokojnie rozwijał i ominą go dalsze kontuzje, Trójkolorowi mogą mieć z niego sporo pożytku. 


Serafin Szota

  • 4 mecze
  • 244 minuty
  • 0 asyst
  • 0 bramek

Środkowy obrońca przyszedł do Śląska po dwóch sezonach w barwach Widzewa Łódź. Czynnikiem, który prawdopodobnie wpłynął na decyzję piłkarza, mogła znajomość z trenerem Jackiem Magierą - panowie spotkali się w kadrze U-20. Zagrał ciekawe mecze w sparingach, dlatego pewnie dostał szansę w wyjściowej jedenastce na początku sezonu na lewej obronie. Dodatkowo w składzie brakowało Bejgera oraz Macenki z powodu kontuzj, Janasik, który również mógł grać na tej pozycji odszedł z klubu. Szota wyglądał w tych meczach bardzo przecięctnie, co finalnie skończyło się posadzeniem go na ławce. Warto zaznaczyć, że testowany był zazwyczaj na nie swojej naturalnej pozycji. Sam trener przyznał, że wystawił go trochę na mine.


Sebastian Musiolik

  • 10 meczów
  • 849 minut
  • 0 asyst
  • 1 bramka

Sebastian Musiolik to bardzo doświadczony w napastnik. CIężko jest jednak wejść w buty króla strzelców poprzedniego sezonu Erika Exposito. 28-letni piłkarz ma wiele atutów, jest przydatny dla drużyny, wygrywa wiele pojedynków powietrznych, największym problemem jest jednak statystyka strzelonych goli. Nie jest to bowiem bramkostrzelny napastnik, łącznie w 245 meczach strzelił jedynie 42 gole. W Śląsku strzelił dopiero jednego gola, kibiców to jednak nie satsfakcjonuje, ponieważ liczyli na bardziej bramkostrzelnego napastnika.


Marcin Cebula

  • 7 meczów
  • 480 minut
  • 0 asyst
  • 0 bramek

Marcin Cebula w swoim CV ma mistrzostwo oraz dwa Puchary i Superpuchary Polski. Nie można mu odmówić umiejętności piłkarskich, największym problemem są jednak kontuzje. Przygodę we Wrocławiu również rozpoczął od urazu, do dyspozycji trenera był dopiero na początku sierpnia. Obecnie jest piłkarzem wyjściowej jedenastki i nic nie wskazuje, że może się to zmienić. Bardzo ciekawy transfer wewnątrz Ekstraklasy. Warto wspomnieć, że były gracz Rakowa Częstochowa po kilku dobrych występach w drużynie Medalików był nawet łączony przez media z kadrą narodową.

 


Arnau Ortiz

  • 10 meczów
  • 231 minut
  • 1 asysta
  • 0 bramek

22-letni skrzydłowy przyszedł do Wrocławia z Hiszpańskiej Girony, z której był wypożyczony w poprzednim sezonie najpierw do CD Eldense, a później do FC Cartagena. Bardzo ciekawy, jeszcze młody piłkarz, może dać kibicom wiele radości. Obecnie jest za wcześnie, aby jasno ocenić ten transfer. Tak skomentował do dyrektor sportowy Balda:

– Arnau to bardzo cenne wzmocnienie naszej kadry. To szybki skrzydłowy, ale możemy go wykorzystywać też na innych pozycjach. Zależy nam na piłkarzach uniwersalnych. Arnau potrafi kreować sytuacje i liczę, że da naszym kibicom wiele radości.


Tomasz Loska

  • 0 meczów (dla pierwszej drużyny)
  • 0 minut
  • 0 straconych bramek
  • 0 czystych kont

Tomasz Loska to 28-letni golkiper z doświadczeniem w Ekstraklasie. Bramkarz jest byłym zawodnikiem GKS-u Tychy, Górnika Zabrze, Rakowa Częstochowa i Termaliki Nieciecza. Łącznie Loska ma na swoim koncie 77 występów w Ekstraklasie oraz 114 w I lidze. Na papierze transfer wyglądał obiecująco.


Mateusz Bartolewski

  • 1 mecz (dla pierwszego zespołu)
  • 45 minut
  • 0 asyst
  • 0 bramek

Ten transfer w letnim okienku transferowym budził największe negatywne emocje. Piłkarz ten był zawodnikiem Ruchu Chorzów, z którym spadł z ligi. Bartolewski sam wspomniał, że Śląsk Wrocław był jedynym klubem z Ekstraklasy, który zaoferował mu kontrakt. Zawodnik dostał od razu szansę na grę od trenera w meczu z Piastem (0:2). Po kiepskich 45 minutach nie wyszedł nawet na drugą połowe, to był pierwszy i ostatni jego mecz w Trójkolorowych barwach. Na lewej obronie musi rywalizować z obecnym objawieniem Tommaso Guercio oraz z Jehorem Macenko, który również może grać na tej pozycji. Jeśli w klubie pozostanie Łukasz Bejger - on również może występować na lewej obronie. Nic nie wskazuje na to, że Bartolewski będzie przydatny dla zespołu trenera Jacka Magiery. Zawodnik dostał szansę na odpokutowanie kiepskiego pierwszego wrażenie w sparingu z GKS-em Tychy. Niestety dla niego, popełnił koszmarny błąd, który kosztował golem dla przeciwnika. 


Junior Eyamba

  • 2 mecze
  • 16 minut
  • 0 asyst
  • 0 bramek

23-letni napastnik dołączył do Śląska Wrocław z drużyny Young Boys U21. Mimo swojego wieku, piłkarz nigdy nie grał na poziomie seniorskim. Mogła to być czerwona lampka, lecz to nie przestraszyło dyrektora sportowego przed sprowadzeniem Szwajcara do Wrocławia. Po obozie przygotowawczym przed sezonem doznał kontuzji, trener wpost przyznał, że nie wytrzymał on trudów treningu. 

– Dzisiaj tak naprawdę mamy jednego napastnika, bo Eyamba jest kontuzjowany. Nie wytrzymał trudów przygotowań na obozie i pewne dolegliwości, które mu się przytrafiły, muszą zostać wyleczone, aby funkcjonował z nami

- mówił Jacek Magiera w Radiu Wrocław w audycji „Wokół Śląska”.


Simon Schierack

  • 0 występów (dla pierwszej drużyny)
  • 0 minut
  • 0 asyst
  • 0 bramek

19-letni pomocnik został ściągnięty na zasadzie wolnego transferu z akademii RB Lepzig. Niemiec najlepiej czuje się na pozycji 6 lub 8.Swoją wartość musi najpierw udowodnić w drużynie rezerw. Obecnie w trzeciej lidze w pięciu spotkaniach strzelił dwa gole oraz zaliczył dwie asysty. Liczby mogą zdecydowanie budować oczekiwania wobec młodego piłkarza. 

- Cieszymy się, że dołącza do nas młody zawodnik z ogromnym potencjałem. Simon dopiero wchodzi do dorosłej piłki, więc przed nim jeszcze wiele pracy, ale jestem przekonany, że będzie ważną postacią zespołu w nadchodzących latach

 - tak transfer środkowego pomocnika zapowiadał dyrektor sportowy Śląska Wrocław.


Ołeksandr Hawryłenko

  • 0 występów (dla pierwszej drużyny)
  • 0 minut
  • 0 asyst
  • 0 bramek

Hawryłenko to środkowy obrońca z rocznika 2006, mierzący prawie 190 cm wzrostu. Swoją karierę rozpoczynał w Łokomotiwie Kijów, a dwa lata temu przeniósł się do czeskiej Karviny, gdzie spędził trzy miesiące. Dość szybko został zauważony przez RB Lipsk. Piłkarz obecnie zagrał jedynie 37 minut w juniorskiej drużnie U-19 Śląska Wrocław. Ciężko obecnie oceniać ten transfer. 


Na podsumowanie letniego okienka transferowego 2024/25 przyjdzie jeszcze czas, ponieważ jesteśmy świeżo po zamknięciu możliwości sprowadzenia piłkarzy. Poniżej postaramy się jednak sklasyfikować wszystkie transfery Davida Baldy. Klasyfikacja prezentuje się następująco:

 

Kluczowi piłkarze - Zawodnicy, od których zaczyna się budowanie składu, tacy bez których nie wyobrażamy sobie obecnie Śląska Wrocław.

Aktywni zawodnicy - Piłkarze, którzy regularnie grają w podstawowym składzie lub wchodzą z ławki rezerwowych. 

Piłkarze z potencjałem - Młodzi zawodnicy, którzy mają na papierze spory potencjał, lecz nie pokazali jeszcze za dużo w seniorskiej piłce.

Ciężko ocenić - Piłkarze, którzy nie zostali jeszcze definitywnie skreśleni, ale dostali zbyt mało szans aby ich ocenić.

Piłkarze, którzy się nie sprawdzili - W tym gronie będą zawodnicy, którzy nie dostali szansy na grę w Trójkolorowych barwach lub tacy którzy zostali bardzo szybko srkeśleni przez trenera Jacka Magiere. 

 

Łączna liczba transferów przychodzączych: 26

Kluczowi piłkarze: Petkow, Petrow, Pokorny -- 3/26 = 11,5%

Aktywni zawodnicy: Żukowski, Ince, Paluszek, Guercio, Musiolik, Cebula, Ortiz -- 7/26 = 27%

Piłkarze z potencjałem: Tudruj, Rejczyk, Eyamba, Schierack, Hawryłenko -- 5/26 = 19%

Ciężko ocenić: BalutaSzota, Loska -- 3/26 = 11,5%

Piłkarze, którzy się nie sprawdzili: Trelowski, Borthwick-Jackson, Zohore, Łukasik*, Mustafić, Pena, Klimala, Bartolewski -- 8/26 = 30%