Czy kiepskie miejsce w tabeli oznacza kiepskie statystyki?

18.12.2024 (06:00) | Krzysztof Rakowicz | skomentuj (0)

Skoro za Śląskiem Wrocław fatalna runda, to czy statystyki też są fatalne? Niestety jest kilka liczb, które wołają o pomstę do nieba, ale niektóre mogą nas lekko pocieszyć. Zapraszamy na statystyczne podsumowanie rundy jesiennej w wykonaniu WKS-u.

Poniższe podsumowanie jest podzielone na pięć części (ogólne, ofensywa, defensywa, indywidualne, europejskie puchary). Niestety większość statystyk wskazuje na to, dlaczego Śląsk jest czerwoną latarnią ligi.

OGÓLNE

Wrocławianie po osiemnastu kolejkach mając na koncie dziesięć oczek zajmują ostatnie miejsce w Ekstraklasie i tracąc do bezpiecznej strefy osiem. W ostatnich sześciu latach trzykrotnie się zdarzyło, gdy drużyna, która po tylu spotkaniach była ostatnia w tabeli, ostatecznie uniknęła spadku do I ligi.
 

Faktem jest jednak, że żaden z zespołów nie tracił ośmiu punktów do bezpiecznej strefy, plus Stal Mielec utrzymała się, ponieważ w sezonie 2020/2021 z ligi degradowany był tylko jeden zespół, a Wiśle po 18. serii gier zostało 19 meczów do rozegrania, a nie 16, jak w przypadku Wojskowych.

Innym faktem jest liczba zwycięstw, bowiem Śląsk może (nie)pochwalić się zaledwie jedną wygraną. Dokładnie tak, Trójkolorowi odnieśli tylko jedno zwycięstwo w całej rundzie jesiennej. Licząc od sezonu 2001/2002, to piąty przypadek, gdy jakiś zespół po 18. kolejkach Ekstraklasy ma na koncie zaledwie jedno zwycięstwo. Niestety każda z tych drużyn kończyła rozgrywki spadkiem.

Zespoły z jednym zwycięstwem po 18-stu ligowych spotkaniach:

  • 2023/2024 - Ruch Chorzów (spadek na koniec sezonu)
  • 2012/2013 - GKS Bełchatów (spadek na koniec sezonu)
  • 2006/2007 - Wisła Płock (spadek na koniec sezonu)
  • 2002/2003 - Pogoń Szczecin (spadek na koniec sezonu)

Skoro nie zwycięstwa, to remisy i porażki. Śląsk razem z Piastem Gliwice ma najwięcej remisów (7) i wraz z Lechią Gdańsk i Radomiakiem Radom najwięcej porażek (10) w lidze.

Śląsk w rundzie jesiennej:

  • mecze: 18
  • zwycięstwa: 1
  • remisy: 7
  • porażki: 11
  • miejsce w tabeli: 18.

[REKLAMA]

OFENSYWA

Latem z klubu odeszli Erik Exposito i Nahuel, którzy zdobyli 56% goli WKS-u w zeszłym sezonie. Niestety klub nie poradził sobie z załataniem tej dziury i co za tym idzie, odnotował kiepskie wyniki w ofensywie. Śląsk po osiemnastu kolejkach ma na koncie 14 trafień, co jest najgorszym wynikiem w Ekstraklasie. Dla porównania, rok temu w tylu spotkaniach wrocławianie strzelili 29 goli, a sam Exposito trafił do siatki 13 razy.

Ale w sumie co tu się dziwić, skoro Śląsk w rundzie jesiennej oddał 165 strzałów (9,17 strzałów na mecz), z czego 64 były celne (3,56 na mecz). Dzieląc liczbę bramek przez liczbę wszystkich uderzeń, otrzymamy skuteczność strzałów Śląska na poziomie 8,48% - najniższą w całej lidze! Dla porównania, skuteczność przedostatniej Lechii wynosi 12,33%.

Ponadto Śląskowi już dwukrotnie zdarzyło się nie oddać celnego strzału w meczu. Miało to miejsce w domowych spotkaniach z Rakowem (0:0) i Górnikiem (0:1). To o jeden mecz więcej niż w całym 2023 roku.

Zobaczmy, jak WKS zdobywał bramki:

  • z pola karnego: 14
  • zza pola karnego: 0

  • lewa noga: 2
  • prawa noga: 4
  • główka: 6
  • inna część ciała: 1
  • samobój: 1

  • z akcji: 14
  • bezp. ze stałego fragmentu: 0

Jak widzicie, Śląsk wszystkie bramki zdobył z akcji. A to między innymi dlatego, że wrocławianie są jedyną drużyną w lidze, dla której nie podyktowano rzutu karnego.

Do ofensywy można także zaliczyć podania. WKS jest jedną z 12 ekip, której posiadanie piłki jest mniejsze od 50%. Zielono-biało-czerwoni pod tym względem zajmują 13. miejsce w lidze z posiadaniem równym 47,7%. Aczkolwiek Śląsk wypada znacznie gorzej w kontekście liczby dokładnych podań na mecz. Wynik ten jest drugim najgorszym i wynosi 274 podania.

Śląsk w ofensywie:

  • gole: 14 (najgorszy wynik w lidze)
  • oczekiwane gole: 19,13 (drugi najgorszy)
  • strzały: 165 (piąty najgorszy)
  • strzały celne: 64 (drugi najgorszy)
  • skuteczność strzałów: 8,48% (najgorszy)

[REKLAMA]

DEFENSYWA

Jak doskonale wiemy, Śląsk był określany mianem najlepszej defensywy w zeszłym sezonie. Cóż... pozostały tylko wspomnienia. Obrona Wojskowych rzadko kiedy bywa szczelna, bowiem mają na koncie zaledwie trzy czyste konta - ostatni raz w 13. kolejce. Jest kilka drużyn z takim samym wynikiem, ale nie ma żadnej z niższym.

Jeśli chodzi o stracone bramki, to bramkarz wrocławian kapitulował 28 razy, czyli wpuszczał średnio 1,56 bramek na mecz.

Co ciekawe, Śląsk w tym sezonie jest jedną z najagresywniejszych defensyw w Ekstraklasie. Ma drugą największą liczbę fauli (260), drugą największą liczbę żółtych kartek (46) oraz piątą największą liczbę wślizgów (275). Agresja niestety nie przekłada się na efektywność, ponieważ liczba oczekiwanych straconych goli (21,86) jest niższa od rzeczywistej liczby wpuszczonych bramek.

Przeciwko WKS-owi podyktowano także dwa rzuty karne, oba zostały zamienione na gola (co ciekawe było to w tym samym meczu - z Cracovią).

W jakich minutach Śląsk tracił gole?

  • 1-15: 4
  • 16-30: 2
  • 31-45: 5
  • 46-60: 4
  • 61-75: 7
  • 76-90: 4
  • 90+: 2

  • najszybciej stracony gol: 17. sekunda vs Zagłębie
  • najpóźniej stracony gol: 90+8' vs Motor

Które drużyny strzeliły Śląskowi najwięcej goli:

  • Pogoń: 5
  • Cracovia: 4
  • Zagłębie: 3
  • Motor: 2
  • Radomiak: 2
  • Lechia: 2
  • Piast: 2
  • Jagiellonia: 2
  • Lech: 1
  • Legia: 1
  • Korona: 1
  • Górnik: 1
  • Puszcza: 1
  • Stal: 1
  • GKS: 0
  • Widzew: 0
  • Raków: 0

STATYSTYKI BIEGOWE

Swego czasu wiele osób zarzucało zawodnikom Śląska, że podczas meczu mało biegają. Niestety statystyki to potwierdzają. Wrocławianie w rundzie jesiennej biegli średnio 108,84 km na mecz. Mniejszy dystans zanotował jedynie Radomiak. Dla porównania, najlepszym wynikiem może pochwalić się Widzew Łódź, którego zawodnicy zanotowali wynik 117,12 km na spotkanie.

STATYSTYKI INDYWIDUALNE

Skoro statystyki drużynowe mamy za sobą, to przez chwilę skupmy się na poszczególnych zawodnikach. W niektórych aspektach, dwóch zawodników Śląska wyróżnia się wśród całej ligi.

Petr Schwarz:

  • trzeci w klasyfikacji asystentów
  • najwięcej kluczowych podań (46)
  • najwięcej dośrodkowań celnych (46)
  • czwarty w klasyfikacji liczby dośrodkowań
  • piąty w klasyfikacji średniego dystansu na mecz

Peter Pokorny:

  • najwięcej udanych odbiorów (31)
  • najwięcej żółtych kartek (7)

A gdyby spojrzeć na statystyki tylko zawodników Śląska, to wyglądałoby to tak:
 

Ciężko zatem być zadowolonym z postawy Trójkolorowych jesienią. Nawet jeśli ktoś nie znałby sytuacji klubu i spojrzał na powyższe statystyki, to bez problemu odgadłby miejsce zespołu w tabeli. Pozostaje mieć nadzieję, że wiosną gra Śląska choć trochę ulegnie poprawie i co ważniejsze, przełoży się na wyniki. Chociaż niby wiadomo, czyją matką jest nadzieja. Czy tylko niby to się wkrótce okaże.

A Wy co sądzicie o powyższych statystykach? Zapraszamy do dyskusji w komentarzach.

[REKLAMA]